Co konto językowe może powiedzieć o wyborach?

Po pierwsze, chcemy zaprezentować wam pewien feminatyw: wyborczyni. Oczywiście, każda osoba ma prawo do określania siebie, jak chce (wyborcą, wyborczynią, wyborczem, osobą wybierającą), bez względu na płciowe czy inne czynniki. W tym wpisie decydujemy się jednak na to konkretne słowo, bo chcemy nawiązać wprost do kobiet i to historii słowa „suffragette”, które było właśnie – wyjątkowo jak na język angielski – feminatywem, który powstał w celu… wyśmiana ruchu sufrażystek.

W ten sposób chcemy przedstawić wam historię pewnego słowa związanego z uczestnictwem kobiet (i innych grup społecznych, ale najwięcej piszemy o kobietach) w wyborach: sufrażystka. Skąd się ono w ogóle wzięło? Co początkowo znaczyło? Jak się rozprzestrzeniło?

Sufrażystka – kto to taki?

Sufrażystki to kobiety zaangażowane w ruchu, który dążył

do uzyskania prawa wyborczego dla kobiet i równości obywatelskich praw płci. Prowadziły kampanie, organizowały protesty i manifestacje, oraz angażowały się w działalność polityczną na rzecz uzyskania praw wyborczych dla kobiet.

W kontekście Polski, kluczowym momentem było przyznanie pełnych praw wyborczych kobietom w 1918 roku, po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Polska stała się jednym

z pierwszych krajów na świecie, które wprowadziły pełne prawa wyborcze dla kobiet. Pierwsze wybory, w których kobiety mogły w pełni uczestniczyć, odbyły się w 1919 roku.

Historia słowa sufrażystka

Historia tego słowa jest długa, bo wywodzi się ono z łaciny, od terminu suffragium. Słowo to pierwotnie oznaczało „tabliczkę wyborczą”, „głos”, „głos oddany na zebraniu” lub „prawo do głosowania”. W okresie Republiki rzymskiej najważniejsze decyzje (ustawodawcze, wyborcze i sądowe) były, przynajmniej teoretycznie, podejmowane przez głosowanie całego ludu.

Na tym etapie miało to słowo miało przede wszystkim znaczenie technicznego terminu prawa konstytucyjnego.

Drugi etap to rozszerzenie znaczenia słowa suffragium na dziedzinę „decyzji, osądu, opinii”. Słowo to zaczęło być używane w przenośnym sensie, na przykład w znaczeniu „wspólna zgoda” lub „opinia”. To rozszerzenie znaczenia miało miejsce w okresie Republiki rzymskiej i wczesnego Cesarstwa rzymskiego.

Trzeci etap to związek słowa suffragium z manipulacją głosami na zgromadzeniach republikańskich, zwłaszcza podczas wyborów. Decyzje podejmowane przez głosowanie były często wynikiem manipulacji głosami przez wpływowych ludzi, którzy mogli polegać na kontrolowaniu „suffragia” swoich klientów i innych obywateli. Nawet wprowadzenie stopniowego głosowania tajnego (od roku 139 p.n.e.) nie zmieniło radykalnie tej sytuacji. Kandydat na urząd musiał zdobyć wpływowych zwolenników, „suffragatores”, aby osiągnąć sukces w wyborach. Te słowa (sufrragari, -ator, -atio), w przeciwieństwie do samego suffiragium, nie były technicznymi terminami prawa konstytucyjnego w okresie republikańskim, ale odnosiły się do działań mających na celu wpływanie na głosy lub decyzje, takich jak lobbystyka, rekomendacja i wsparcie.

Choć znaczenie związane z wpływem i patronatem rozpowszechniło się i przeniosło też na pole religijne, co szczególnie widoczne jest w języku francuskim (prośba do patrona o jego wpływ u Wszechmogącego), to znaczenie związane z głosowaniem nie zaginęło.

Od lat 30. XVI wieku, suffrage popularnie ofnosiło się do znaczenia „głos za lub przeciw czemuś”. W latach 60. XVII wieku, używane było w kontekście „czynu głosowania w rządzie reprezentacyjnym”.

We współczesnym kontekście politycznym, słowo suffrage w znaczeniu „politycznego prawa do głosowania” po raz pierwszy pojawiło się w Konstytucji Stanów Zjednoczonych w 1787 roku.

„Universal suffrage”

W pierwszych nowoczesnych demokracjach rządy ograniczały prawo do głosowania do osób posiadających majątek i bogactwo,

co zazwyczaj oznaczało mniejszość męskiej populacji. W niektórych jurysdykcjach istniały także inne ograniczenia, takie jak wymaganie wyznawania określonej religii. We wszystkich nowoczesnych demokracjach liczba osób uprawnionych do głosowania stopniowo wzrastała w miarę upływu czasu.

W XIX wieku pojawiło się wiele ruchów, które domagały się „uniwersalnego [męskiego] prawa wyborczego” (universal suffrage), głównie w Europie, Wielkiej Brytanii i Ameryce Północnej. Prawo wyborcze kobiet było w dużej mierze pomijane do drugiej połowy tego wieku, kiedy to zaczęły się rozwijać ruchy na rzecz praw kobiet do głosowania. Pierwszy z tych ruchów narodził się w Nowej Zelandii, gdzie wszystkie dorosłe kobiety różnych grup etnicznych uzyskały prawo do głosowania w 1893 roku. Stamtąd ruch na rzecz idei uniwersalnego prawa wyborczego, w tym praw kobiet do głosowania, rozprzestrzenił się na brytyjskie kolonie i dalej.

„Sufragette”, czyli sufrażystka – to brzmi dumnie!

Termin suffragette (wyjątkowo z żeńską końcówką -ette), odnosił się w szczególności do członkiń brytyjskiego Women’s Social and Political Union (WSPU), ruchu skupiającego wyłącznie kobiety, założonego w 1903 roku przez Emmeline Pankhurst. Organizacja ta angażowała się w akcje bezpośrednie i nieposłuszeństwo obywatelskie.

W 1906 roku reporter piszący dla Daily Mail wymyślił termin suffragette dla określenia członkiń WSPU. Słowo to wywodziło się od suffragist wraz z sufiksem -ette (używane w zapożyczeniach z francuskiego do tworzenia rzeczowników żeńskich, ale też zdrobnień np. kitchenette). Zostało ukute w ten dwuznaczny sposób celu ośmieszenia kobiet walczących o prawa wyborcze. Mimo tego, aktywistki przyjęły nową nazwę i nawet używały jej jako tytułu swojej gazety wydawanej przez WSPU. Co więcej, z początku słowo to było wymawiane przez g, jako sygnał, że kobiety zamierzają „zdobyć (ang. get)” prawo wyborcze.

Żyjemy w przekonaniu, że edukacja historyczna i zrozumienie znaczenia przeszłości są kluczowymi elementami podejmowania świadomych decyzji. Dlatego zachęcamy was do podjęcia takich decyzji w trakcie nadchodzących wyborów. To wyjątkowa okazja do oddania głosu, dzięki któremu mamy wpływ na przyszłość. Historia pełna jest przykładów walki o prawa wyborcze kobiet i osób z niższych klas społecznych. To właśnie dzięki ich determinacji i poświęceniu możemy teraz cieszyć się prawem do udziału w wyborach. Warto docenić starania tych, którzy/e walczyli/ły o nasze prawa wyborcze. Głosujmy!

Źródła

sufrażystka