O jeżyku

10 listopada obchodzimy dzień jeża. Wybór daty jest dość paradoksalny, gdyż o tej porze roku nasi kolczaści przyjaciele już dawno hibernują skuleni w zbudowanych z liści gniazdkach i nie wybudzą się aż do wiosny. A zatem pozwólmy im spokojnie spać, a za ten czas przyjrzyjmy im się od strony językowej.

Jeż w kolumnach, jeż w kaktusach

Nazwa jeża w większości języków słowiańskich brzmi podobnie – w polskim jeż, w czeskim ježek, w słowackim, słoweńskim i serbo-chorwackim jež, w rosyjskim joż, w ukraińskim jiżak itd. Nazwa ta wywodzi się z praindoeuropejskiego h₁eǵʰis, które dało też początek niemieckiemu Igel, ormiańskiemu wozni (ոզնի), albańskiemu eshk czy starogreckiemu echinos. Wszystkie te słowa zachowały pierwotne znaczenie jeża, a ostatnie – echinos – wtórnie zaczęło oznaczać także jeżowca, czyli morskiego szkarłupnia przypominającego kształtem jeża. Grecki echinos przedostał się także do polszczyzny jako termin z zakresu architektury: echinus, czyli lekko wygięty element architektoniczny pod abakusem kapitelu kolumny w porządku doryckim lub toskańskim. Oraz jako składowa nazw wielu gatunków kaktusów: echinopsis, echinokaktus, echinocereus

Jeż w wojsku

Polskie słowo jeż oprócz sympatycznego ssaka ma jeszcze kilka dodatkowych znaczeń – może oznaczać fryzurę, narzędzie rolnicze oraz rodzaj zapory przeciwpancernej w wojsku. Na jeże w tym ostatnim znaczeniu można natrafić m.in. podczas spacerów po lesie Bemowskim w Warszawie.

Również turecka nazwa jeża – kirpi – ma konotacje militarne, jest bowiem nazwą produkowanego w Turcji opancerzonego pojazdu minoodpornego. 

Jeże, świnie, myszy…

Powiedzieliśmy sobie, że starogrecka nazwa jeża wtórnie przenisosła się na jeżowca. Polska nazwa tego szkarłupnia też zresztą pochodzi od jeża. Nie jest to jednak jedyny przypadek, kiedy nazwa jeża przenosiła się na inne zwierzę bądź jeż dostawał nazwę po innym stworzeniu. Mamy jeszcze przecież kretojeże (tenreki) i jeżozwierze. Nowogrecka nazwa jeża – skandzochiros – oznacza dosłownie „akantową świnkę” (akant to rodzaj kolczastej byliny). To skojarzenie jeża ze świnią przewija się przez wiele europejskich języków. Angielski hedgehog to dosłownie „żywopłotowy wieprz”, duńskie pindsvin to „patykowa świnia”, a węgierskie sündisznó to… „jeżowa świnia”. Tak, po odcięciu członu disznó „świnia” pozostaje sün, które już samo w sobie też oznacza jeża. 

Poza Europą jeże najczęściej chyba bywają kojarzone z myszami. W języku nahuatl (azteckim) jeż otrzymał miano huitzquimichin, czyli „kolczastej myszy” (huitztli „kolce”, quimichin „mysz”). Dokładnie takie samo skojarzenie mieli Japończycy, którzy nazwali jeża harinezumi (hari „kolce”, nezumi „mysz, szczur”). W Aotearoi (Nowej Zelandii) szczury i myszy nie występowały aż do przybycia Europejczyków, stąd maoryska nazwa jeża – tuatete – została przeniesiona z łupkozęba, tj. endemicznego dla tych wysp gatunku jaszczurki (łac. sphenodon punctatus). 

Echinonomastyka, czyli o nazwach własnych jeży

Obserwując polskie i zagraniczne strony poświęcone jeżykom można zauważyć pewne ogólne tendencje nazewnicze. Jeżowe imiona można podzielić na dwie grupy: jeży domowych i jeży w ośrodkach. 

Jeżyki trzymane w domach czasem otrzymują typowo ludzie imiona (Lui, Antoni, Ida), jednak najczęściej nazywane są od wyrazów pospolitych (Szyszek, Kulek, Kaktus, Kiwi, Gwiazdka, Śnieżynka, Elf).  

Dzikie jeżyki trafiające do ośrodków opieki najczęściej z kolei są nazywane od miejsc lub okoliczności, w których zostały znalezione, np. Iskierka (ucierpiała podczas wypalania traw), Grudka (pokryta grubą warstwą błota), Boczka (z poranionym bokiem), Ekonstalacja (znaleziona pod siedzibą przedsiębiorstwa Ekonstal), Łomianka (znaleziona w Łomiankach) albo Potoczek (spotkany na osiedlu Potok).

Jak komunikują się jeże

Najbardziej znanym odgłosem wydawanym przez jeże jest fukanie. Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, że kiedy jeż fuka, prycha i zwija się w kulkę, najlepiej jest zostawić go w spokoju. Jeże fukają także podczas poszukiwania jedzenia, a nawet w ramach rytuałów godowych. Poza tym jeż może jeszcze syczeć, co również służy odstraszaniu intruzów, kaszleć, chrapać, wydawać dźwięki zbliżone do chrumkania czy szczekania, a małe jeże potrafią wydawać dźwięki podobne co ptasiego ćwierkania – odgłos ten często jest sygnałem, że maluszkom.cos dolega, np. matka od dłuższego czasu nie pojawiła się w gnieździe.

Sporą konsternację u widza może wywołać jeżowe zachowanie znane jako samonamaszczanie: jeż bierze coś do pyszczka i miesza to z dużą ilością spienionej śliny, a następnie językiem wciera sobie w kolce tak uzyskaną substancję. Koncepcji tłumaczących samonamaszczanie jest kilka:

1. obcy zapach ma zamaskować zapach jeża; 

2. zachowanie czyszczące; 

3. usuwanie ektopasożytów, 

4. sposób wąchania. 

Najprawdopodobniej zachowanie jest związane z wzmacnianiem zapachu i zapamiętywaniem, ponieważ w trakcie tej czynności jest aktywny organ Jacobsona w jeżowym nosie.

Chcesz pomóc jeżom?

Dzika lekcja

https://www.facebook.com/DzikaLekcja

Numer konta:

59 1600 1462 1745 7489 0000 0001

Jeżurkowo

https://www.facebook.com/Jezurkowo/

Wsparcie przez Fundację Primum:

74 2490 0005 0000 4530 1141 9918

Pomóżmy jeżom (azyl dla jeży)

https://www.facebook.com/profile.php?id=100064682767231

Wsparcie przez Fundację JeKo:

70 1140 2004 0000 3202 7693 7982


Autor: Jan G. Kowalski